Pozostał niedosyt

Mecz pomiędzy Przedmieściem a Iskrą budził wiele emocji. Drużyna Iskry po dwóch porażkach z początku sezonu chciała za wszelką cenę wygrać. W pierwszej połowie mecz był wyrównany. Zawodnicy Gospodarzy oraz zawodnicy gości stworzyli sobie po kilka dogodnych sytuacji jednak piłka nie mogła znaleźć drogi do siatki. W drugiej części spotkania mecz również był wyrównany. Żadna z drużyn nie potrafiła wykorzystać sytuacji z gry lub  z rzutów wolnych. Dopiero w 65 minucie Marcin Spławiński przeją piłkę na swojej połowie , ominą dwóch graczy Gospodarzy. Wbiegł przed 16 metr ograł jeszcze jednego zawodnika i strzałem w długi róg bramki bramkarza strzelił bramkę. Jak później się okazało niestety była to jedyna bramka w tym meczu. Zawodnicy gospodarzy próbowali doprowadzić do remisu ale niestety nie udało się.  W następnej kolejce Przedmieście zmierzy się na wyjeździe  z drużyną ze Skołoszowa.